„po pierwsze nie szkodzić”

Dla każdego klienta szukam właściwej metody pracy z ciałem i oddechem. Często konsultuję trening z zaprzyjaźnionymi fizjoterapeutami-tak aby nikomu nie zaszkodzić i zniwelować dolegliwości bólowe. Wspólnie pracujemy nad wzmocnieniem ciała i treningiem który pomoże odnaleźć spokój ducha. 

Jestem dyplomowaną instruktorką hatha jogi, kinezogerontoprofilaktyki, a także specjalistą od treningu mięśni dna miednicy.

 

Przez parę lat intensywnie podróżowałam, mieszkałam i pracowałam w wielu miejscach w Azji, w skrajnie różnych warunkach- wtedy właśnie joga stała się dla mnie sposobem na odnalezienie spokoju ducha. Dzięki niej czuję się zdrowsza i bardziej uważna.

 

Jako nastolatka jeździłam sportowo konno, z wykształcenia jestem architektem wnętrz. Sport był zawsze ważną częścią mojego życia, ale intensywne treningi i siedzący tryb nauki sprawiły że jako dorosła osoba miałam poważne problemy z kręgosłupem. Zaczęłam praktykę.

 

Po paru latach ćwiczeń pojawiły się problemy ze stawami i odezwały się stare kontuzje. Mimo aktywnego trybu życia moja sprawność słabła – zaczęłam szukać zdrowszych zakresów ruchowych, łączyć różne techniki pracy z ciałem. To doświadczenie nauczyło mnie to traktowania swoje ciała z empatią i szacunkiem do własnych ograniczeń. Własne błędy i urazy skłoniły mnie do poszukiwań terapeutycznego aspektu hatha jogi. 

Maryna Hobrzyk
03.07.2020